Wiadomości

Policjanci uratowali psa zamkniętego w samochodzie

Data publikacji 06.05.2020

W niedzielę policjanci z Pruszcza Gdańskiego pomogli psu zamkniętemu w samochodzie. Mundurowi rozbili jedną z szyb w aucie, czym umożliwili zwierzęciu dostęp do świeżego powietrza oraz podali mu wodę. Właściciel psa pozostawił go w zamkniętym pojeździe na co najmniej kilkadziesiąt minut. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do 3 lat więzienia.

W niedzielę po południu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim odebrał zgłoszenie, że na terenie miasta od pewnego czasu stoi samochód osobowy z zamkniętym w środku psem. Policjant natychmiast skierował na miejsce patrol.

 

Funkcjonariusze Referatu Patrolowo – Interwencyjnego po dojechaniu na miejsce zobaczyli samochód osobowy który był wyeksponowany na działanie promieni słonecznych. W środku zamknięty był pies. Szyby były zasunięte, a zwierzak nie miał dostępu do wody.

 

Mundurowi ustalili właściciela pojazdu i inny patrol pojechał do jego miejsca zamieszkania. W tym samym czasie funkcjonariusze, którzy przeprowadzali interwencję, przeszukali pobliski teren w poszukiwaniu kierowcy.

Widząc, że psu grozi niebezpieczeństwo policjanci używając pałki służbowej, wybili jedną z szyb w aucie, czym umożliwili dostęp świeżego powietrza do wnętrza. Policjanci podali też zwierzęciu wodę.

Po upływie kolejnych prawie trzydziestu minut na miejscu interwencji zjawił się właściciel pojazdu. Mężczyzna został przez policjantów wylegitymowany i poinformowany o jej przebiegu.

W tej chwili śledczy prowadzą postępowanie, które pozwoli ustalić wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

 

Znęcanie się nad zwierzętami jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. 

  • policjanci przy radiowozie
Powrót na górę strony