Kolejny dzień obowiązywania nowych przepisów w związku z koronawirusem
Bieżący weekend jest pierwszym, podczas którego obowiązują nowe restrykcje, związane z groźnym wirusem. Policjanci w czasie swojej służby dokładają starań, żeby regulacje wprowadzone przeciw koronawirusowi były respektowane przez ludzi. W tej pracy wspomagają nas funkcjonariusze też Straży Miejskiej i Gminnych oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
42 policjantów, 4 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i 5 funkcjonariuszy straży miejskiej i gminnych w niedzielę pełni służbę na terenie powiatu gdańskiego. Funkcjonariusze dużą część swojej uwagi skupiają na kontrolowaniu przestrzegania nowych obostrzeń wprowadzonych w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Mieszkańcy słyszą komunikaty rozgłaszane z radiowozów na terenie osiedli mieszkaniowych oraz w innych miejscach, gdzie można dotrzeć do jak największej ilości ludzi. Najnowszy komunikat jest rozgłaszany w okolicach sklepów i zawiera treści skierowane do klientów, dotyczące m.in. odległości, jakie należy zachować, konieczności korzystania z rękawic ochronnych oraz informacje o godzinach wyznaczonych do zrobienia sprawunków przez osoby starsze.
Policjanci nie zapominają o kontroli autobusów i sprawdzają, czy przewożona ilość pasażerów jest zgodna z obostrzeniami. Mundurowych można spotkać też w parkach, na skwerach czy placach zabaw, gdzie sprawdzają, czy ludzie stosują się do obowiązującego zakazu korzystania z tych miejsc.
Stróże prawa zwracają też uwagę, czy osoby niepełnoletnie są pod opieką dorosłych. W przypadku, gdy podczas kontroli okaże się, że osoba nie przestrzega obowiązujących obostrzeń, reagują stanowczo i egzekwują obowiązujące normy.
Z danych zgromadzonych na godzinę 12 w niedzielę wynika, że mieszkańcy powiatu gdańskiego są społecznością odpowiedzialną i szanującą przepisy ustanowione przecież dla dobra najwyższego rzędu – ochrony życia i zdrowia.
Podczas wczorajszych kontroli osób przebywających na kwarantannie nie było osoby, która nie stosowałaby się do nałożonego obowiązku.
Policjanci podczas swojej pracy stwierdzili tylko jedną osobę, która w sposób lekceważący odniosła się do nowych obostrzeń. Mężczyzna jadący rowerem, zatrzymany do kontroli i zapytany o cel przemieszczania się, odparł, że jedzie, bo ma takie prawo. Poinformowany przez funkcjonariusza o zakazie przemieszczania się stwierdził, że nie uznaje tych przepisów. W tej sytuacji mundurowi sporządzili wniosek do sądu o ukaranie.