Policjanci pracowali na miejscu potrącenia pieszego w Pruszczu Gdańskim
W niedzielę w południe policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego. 49-letni pieszy został na pasach potrącony przez 64-letnią kierującą oplem. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat więzienia.
W niedzielę około południa dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim otrzymał informację o wypadku, do którego doszło w Pruszczu Gdańskim. Funkcjonariusz natychmiast skierował na miejsce patrol drogówki. Mundurowi po przybyciu na miejsce zabezpieczyli je i zaczęli odtwarzać okoliczności zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 49-latek przechodzący przez wyznaczone przejście dla pieszych został potrącony przez 64-letnią kierującą oplem. Policjanci sporządzili oględziny pojazdu, przy pomocy technika kryminalistyki wykonali oględziny miejsca zdarzenia i szkic sytuacyjny, a także dokumentację fotograficzną. Stróże prawa rozmawiali też ze świadkami zdarzenia. Mundurowi sprawdzili oczywiście trzeźwość uczestników zdarzenia – byli trzeźwi. Pieszy został odwieziony przez karetkę pogotowia do szpitala w Gdańsku. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującej oplem. Obecnie śledczy dokładnie badają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci po raz kolejny apelują o ostrożność na drodze. Przypominamy, że pieszy znajdujący się na przejściu ma pierwszeństwo. Trzeba zwracać także uwagę na innych kierowców – w szczególności tych, którzy zatrzymali się przed przejściem, żeby pozwolić pieszym przekroczyć jezdnię. W rejonie skrzyżowań czy przejść dla pieszych kierując pojazdem, nie ryzykujmy – lepiej zwolnić i dokładnie zwrócić uwagę na otoczenie, niż zostać uczestnikiem zdarzenia drogowego. Pamiętajmy, że każdy z nas bywa pieszym uczestnikiem ruchu drogowego – wzajemny szacunek i kultura na drodze z pewnością działają na korzyść relacji pieszy - kierujący.
