Podczas weekendu policjanci pracowali na miejscu wypadków, w tym zdarzeń z udziałem rowerzystki i motocyklisty
Podczas minionego weekendu policja policjanci z Pruszcza Gdańskiego pracowali na miejscu kilku wypadków. W jednym ze zdarzeń brała udział 28-letnia rowerzystka. W innym zdarzeniu 33-letni motocyklista najechał na tył poprzedzającego pojazdu. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności na drodze i przypominają, że za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Podczas minionego weekendu policja policjanci z Pruszcza Gdańskiego pracowali na miejscu kilku wypadków.
W piątek 20 września przed 8 rano dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na terenie miasta. Funkcjonariusz natychmiast skierował na miejsce patrol z drogówki.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wstępnie ustalili jego przebieg. 46-letni mężczyzna kierujący chevroletem na wyznaczonym przejściu pieszo-rowerowym najechał na przejeżdżającą przez jezdnię 28-letnią rowerzystkę. Kierująca rowerem została ranna i karetką przewieziono ją do szpitala w Gdańsku.
W innym zdarzeniu, do którego doszło w sobotę po godzinie 15 na drodze S6, wedle wstępnych ustaleń mundurowych 33-letni kierujący motocyklem bmw najechał na tył poprzedzającego pojazdu. Motocyklista został ranny i karetką został przewieziony do szpitala.
Podczas obu zdarzeń policjanci ruchu drogowego wspólnie z technikiem kryminalistyki sporządzili oględziny pojazdów i wykonali oględziny miejsc wypadków oraz szkice sytuacyjne, a także zdjęcia. Funkcjonariusze sprawdzili też trzeźwość kierujących – byli trzeźwi.
Obecnie śledczy dokładnie badają przyczyny i okoliczności tych zdarzeń.
Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci przypominają, że motocykliści, rowerzyści, jak i piesi w konfrontacji z samochodem są praktycznie pozbawieni ochrony. Dlatego prowadząc samochód, zwracajmy szczególną uwagę na niechronionych uczestników ruchu drogowego. Chwila nieuwagi, zmęczenie, roztargnienie czy łamanie przepisów ruchu drogowego, mogą doprowadzić do tragedii. Stróże prawa apelują zarówno do wszystkich użytkowników dróg o ostrożność i wzajemny szacunek na drodze.