Jeden kierował po alkoholu, drugi pod wypływem narkotyków – zatrzymali ich policjanci
W ostatnich dniach policjanci z powiatu gdańskiego zatrzymali dwóch kierujących, z których jeden kierował mimo decyzji o cofnięciu uprawnień, był pod wpływem alkoholu i miał przy sobie narkotyki, drugi natomiast, prowadził auto, będąc pod wpływem środków odurzających. Posiadanie narkotyków i kierowanie pod ich wpływem zagrożone są karą do 3 lat więzienia. Za kierowanie pojazdem mimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
W ostatnich dniach mundurowi z Komisariatu Policji w Trąbkach Wielkich zatrzymali do kontroli mazdę. Podczas legitymowania okazało się, że wobec kierującego tym autem 35-letniego mieszkańca powiatu gdańskiego, starosta wydał decyzję o cofnięciu uprawnień. Policjanci sprawdzili trzeźwość kierującego i okazało się, że ma on w organizmie ponad 0,2 promila alkoholu, co oznacza, że kierował w stanie po spożyciu alkoholu. Doświadczeni funkcjonariusze sprawdzili też, czy mężczyzna, który zachowywał się nerwowo, nie posiada przy sobie środków odurzających. Już po chwili okazało się, że mieszkaniec powiatu gdańskiego ma przy sobie narkotyki. Test przeprowadzony przez mundurowych wskazał, że może to być amfetamina i marihuana.
W trakcie kontroli policjanci wylegitymowali także pasażera mazdy i okazało się, że 36-letni mieszkaniec Kwidzyna jest poszukiwany w związku z wyrokiem sądowym – miał rok i osiem miesięcy wyroku pozbawienia wolności.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Policjanci przesłali zabezpieczone narkotyki do badań przez biegłego. Mundurowi przekazali także do analizy krew kierującego pod kątem zawartości środków odurzających.
Biegły ocenił, że z narkotyków można było przygotować 18 porcji amfetaminy i 1 porcję marihuany.
35-latek usłyszał już zarzuty posiadania narkotyków, kierowania mimo decyzji o cofnięciu uprawnień i w stanie po spożyciu alkoholu. Niewykluczone, że usłyszy także zarzut kierowania pod wpływem narkotyków.
Z kolei mundurowi z pruszczańskiej drogówki, podczas pracy na miejscu zdarzenia drogowego ustalili, że 27-letni sprawca zdarzenia ma zatrzymane prawo jazdy w związku z przekroczoną ilością punktów karnych. Nerwowe zachowanie, unikanie kontaktu wzrokowego i trudności ze sformułowaniem logicznej wypowiedzi przez kierującego, skłoniło policjantów do wykonania testu na zawartość narkotyków. Przypuszczenia mundurowych potwierdziło wstępnie badanie, które wykazało obecność w organizmie 27-latka amfetaminy. Jego krew została zabezpieczona przez stróżów prawa i wysłana do dalszych badań.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty kierowania bez uprawnień. Za spowodowanie niebezpieczeństwa na drodze został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych. Niewykluczone, że usłyszy także zarzut kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków.
Posiadanie narkotyków i kierowanie pod ich wpływem zagrożone są karą do 3 lat więzienia. Za kierowanie pojazdem mimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
