Wiadomości

Mieszkaniec powiatu gdańskiego stracił 20 tysięcy złotych. Policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami

Data publikacji 04.01.2024

Policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami, którzy próbują wyłudzić pieniądze. W ostatnich dniach jeden z mieszkańców powiatu gdańskiego stracił w ten sposób 20 tysięcy złotych.

W ostatnich dniach do jednego mieszkańców powiatu gdańskiego zadzwonił mężczyzna, który podał się za funkcjonariusza policji. Wypytał go o posiadane konta bankowe i poinformował, że właśnie rozpracowuje szajkę przestępców, którzy chcą ukraść zgromadzone środki. Podczas rozmowy fałszywy funkcjonariusz stwierdził, że mężczyzna może potwierdzić tożsamość „śledczego”, dzwoniąc na numer 112. Niestety mężczyzna wybrał ten numer, nie rozłączając wcześniejszego połączenia, co spowodowało, że połączenie z oszustami nadal było aktywne. Kolejny z przestępców poinformował mężczyznę, że dzwoniący do niego jest policjantem. Następnie oszust poinformował mężczyznę, że ten powinien przelać wszystkie środki pieniężne na jeden rachunek bankowy, a kartę bankomatową z pinem przekazać osobie, która się do niego zgłosi. Jedynie w ten sposób uchroni swoje oszczędności przed utratą. Dodatkowo przestępcy stanowczo zabronili mężczyźnie zgłaszania sprawy do banku, bo tego wymaga zachowanie w tajemnicy całej akcji. Miał on czekać na telefon o postępach w działaniu policji.

Mężczyzna postąpił według wskazówek oszustów, przekazał im kartę i pin, co spowodowało, że stracił 20 tysięcy złotych, które przestępcy wypłacili z jego konta. Dopiero po upływie kilku godzin zorientował się, że mógł paść ofiarą oszustów i pojechał do Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim zgłosić tę sprawę.

 

Jak widać na przykładzie tego zdarzenia, niestety przestępcy nadal stosują i modyfikują metody wykorzystywane w celu wyłudzenia pieniędzy. Często są to oszczędności całego życia.

Z obserwacji policjantów wynika, że przestępcy zarzucają osoby, do których dzwonią informacjami i naciskają na szybkie podejmowanie decyzji, argumentując to rozwijającą się dynamicznie sytuacją w prowadzonym przez nich "śledztwie". Jeżeli znajdziemy się w takiej sytuacji, najlepiej spróbować ocenić na chłodno sytuację, rozłączyć połączenie i zawiadomić policję. 

Mundurowi apelują i przypominają, że:

- policjanci NIGDY nie proszą o przekazanie im pieniędzy,

- funkcjonariusze nie informują o prowadzonych postępowaniach przez telefon,

- nie należy podawać informacji o posiadanych pieniądzach czy to w domu, czy w banku,

- zarówno policja, jak i banki nigdy nie proszą o podanie haseł do konta przez telefon czy na adres mailowy,

- w przypadku, gdy dzwoniąca osoba podaje się za kogoś bliskiego i prosi o pomoc, nie należy działać pochopnie. Warto potwierdzić, czy osoba bliska potrzebuje naszej pomocy. W tym celu można np. samemu zadzwonić, żeby zweryfikować wiadomość,

- nie należy wdawać się w rozmowę z oszustem, trzeba jak najszybciej przerwać połączenie,

- w przypadku, kiedy nie jesteśmy pewni, jak się zachować - poprośmy kogoś bliskiego o pomoc,

- oszuści wywierają presję na swojego rozmówcę, chcąc zmusić go do jak najszybszego, często pochopnego działania, w tym celu zasypują osobę dużą ilością informacji,

- w sytuacji, gdy dzwoni do nas osoba i próbuje wyłudzić pieniądze, należy przerwać połączenie i zawiadomić policję.

Powrót na górę strony