Policjanci pracowali na miejscu wypadku ze skutkiem śmiertelnym w Zaskoczynie
W poniedziałek 14 czerwca policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego w Zaskoczynie (p. gdański gm. Trąbki Wielkie). Citroen zderzył się czołowo z osobowym fordem, którego 30-letni kierujący zginął na miejscu. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek 14 czerwca przed godziną 15 do Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim dotarło zgłoszenie o wypadku drogowym w Zaskoczynie (powiat gdański, gmina Trąbki Wielkie). Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol ruchu drogowego.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce wypadku i wstępnie ustalili przebieg zdarzenia. 37-letni kierujący citroenem zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka osobowym fordem. Niestety wskutek tego zdarzenia 30-letni mężczyzna, który kierował fordem, poniósł śmierć na miejscu. Ranna została jego pasażerka oraz kierujący citroenem. Zostali oni przetransportowani do szpitali w Gdańsku.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pod nadzorem prokuratora i z udziałem technika kryminalistyki sporządzili oględziny pojazdów i miejsca zdarzenia. Mundurowi wykonali także szkic sytuacyjny i zdjęcia. Po sprawdzeniu w bazach danych okazało się, że 37-latek nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.
Samochody biorące udział w zdarzeniu zostały przez mundurowych zabezpieczone do dalszych badań.
Teraz śledczy szczegółowo ustalają okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia.
Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ponawiają apel o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i zachowanie ostrożności oraz rozsądku podczas kierowania pojazdami. Jak wynika ze statystyk wypadków, jedną z głównych ich przyczyn jest niedostosowanie prędkości do warunków ruchu i własnych umiejętności. Od nas wszystkich – uczestników ruchu drogowego zależy bezpieczeństwo na jezdni. Lekkomyślność i brawura, która towarzyszy osobom łamiącym przepisy, często prowadzi wprost do wypadku.
